Kto mówi po polsku, jest Polakiem – to proste założenie niemal zawsze się sprawdza. Dzięki naszemu trudnemu i charakterystycznemu językowi z łatwością rozpoznajemy swoich rodaków za granicą. Powoli to się zmienia – coraz więcej w naszym kraju obcokrajowców, a małżonkowie i partnerzy polskich imigrantów ochoczo lub cierpiętniczo uczą się polskiego. Ciągle jednak nasz język jest naszym wyróżnikiem i jednym z najważniejszych źródeł polskiej tożsamości narodowej.
Jak w takim razie żyje się w krajach wielojęzycznych, gdzie to nie język łączy członków danej narodowości? Jako mieszkanka części francuskojęzycznej Szwajcarii chciałabym Wam opowiedzieć, jak wygląda codzienność językowa w tym ciekawym kraju. Czytaj dalej →